Narzędzia content marketingu: część II - zbieranie informacji

Zaktualizowano: 2015-01-27
Zbieranie informacji
Było już o poszukiwaniu inspiracji, czas zatem na kolejną część w cyklu poświęconym najważniejszym etapom działań w content marketingu. Tym razem skupimy się na zbieraniu informacji. Chcemy przybliżyć Wam najbardziej przydatne w tym etapie narzędzia oraz podać garść przydatnych wskazówek, dzięki czemu będziecie mogli spokojnie przejść do kolejnych czynności związanych z tworzeniem wartościowego i angażującego przekazu. Zapraszamy!
Zacznij publikować już dziś!
Zarejestruj się bezpłatnie

Pamięć to potężna siła – odgrywa kluczową rolę w procesie gromadzenia i przechowywania informacji. Czasem jednak bywa zawodna, co wpływa negatywnie zarówno na czas prowadzonych przez nas działań, jak i jakość ich wykonywania. Dlatego warto ją wspomóc i sięgnąć po narzędzia ułatwiające zarządzanie czasem i organizację pracy. Jeśli wiemy już, gdzie odnaleźć interesujące nas treści lub natrafiliśmy właśnie na case, który pozwoli nam rozwinąć skrzydła przy projekcie, zbierzmy wszystko w jednym miejscu i odpowiednio uporządkujmy, aby w każdej chwili mieć potrzebne materiały pod ręką. Jest wiele użytecznych narzędzi, po które warto sięgnąć. Oto kilka z narzędzi Content Marketingu:


Feedly

Feedly, czyli nazywany „elektroniczną gazetą” czytnik RSS, jest jednym z największych i najlepszych agregatorów treści z całego świata. All in one place – mówią o nim jego użytkownicy. I mają rację – wystarczy dodać interesujące nas strony do naszego konta lub wyszukać je i dodać bezpośrednio w Feedly, a w zamian będziemy otrzymywać najnowsze publikowane na nim wpisy.  Warunek: dana strona musi obsługiwać znaczniki RSS. Pojawiające się newsy możemy oznaczyć jako przeczytane, usunąć, zapisać w specjalnie utworzonym katalogu oraz udostępnić w wielu serwisach. Narzędzie umożliwia również wyszukiwanie materiałów przy użyciu tagów, a także subskrybowanie kanałów z Youtube.

 

 

 

Niewątpliwą zaletą Feedly jest prostota i intuicyjność w użytkowaniu, jak również atrakcyjna forma przeglądania. np. za pomocą listy z nagłówkami lub w postaci magazynu.

 

Pocket

Jak Feedly, to i Pocket – nie od dziś wiadomo, że te dwa narzędzia doskonale się uzupełniają. Chciałoby się zapytać: kto powraca do odłożonych na później artykułów do przeczytania? Kto ma w ogóle na to czas? Cóż, na pewno użytkownicy Pocketa. Dlaczego? Bo mają Pocketa połączonego z syntezatorem mowy. A tak poważnie: ten kto wie, że natrafił na sieciowy „brylancik”, prędzej czy później do niego powróci. A że akurat w momencie, gdy go znalazł, jest mocno zajęty, z pomocą przychodzi niezawodny Pocket. Z syntezatorem mowy to tak nie do końca żart, gdyż aplikacja jest wyposażona w obsługę systemu TTS, czyli funkcję automatycznego lektora, więc jej użytkownikom korki niestraszne. A jak Pocket współpracuje z Feedly?

Feedly zbiera newsy -> Newsy przeczytane odznaczamy/udostępniamy/wykorzystujemy do tworzenia własnego contentu -> Newsy nieprzeczytane zapisujemy w Pocketcie -> W (nie)wolnej chwili odpalamy Pocketa i czerpiemy, dużo czerpiemy z przeczytanych mądrości. Proste?

 

  

 

Storify


Storify to połączenie gromadzenia informacji oraz storytellingu w wydaniu dziennikarskim.  Serwis umożliwia dostęp do najświeższych informacji ze świata, ciekawych i inspirujących historii, a także skomponowanie i udostępnienie własnej opowieści. Wpisy (możemy je zachować dla siebie i wykorzystywać w dalszych działaniach lub udostępnić) to najczęściej kompilacja lub narracja wydarzeń, informacji, postów, filmów wideo lub zdjęć na dany temat, pochodzących z jednego lub kilku różnych serwisów społecznościowych (najczęściej z Twittera).

Przykład: jedna z użytkowniczek potrzebowała zrobić ankietę na temat "Pierwszy duży news, do którego sięgasz pamięcią". Sama ankieta została przeprowadzona na Twiiterze, natomiast odpowiedzi zebrane w Storify i udostępnione jako post (poniżej kilka zebranych odpowiedzi).

 

To, co jest bardzo użyteczne w tym narzędziu, to przede wszystkim rozbudowana i spersonalizowana wyszukiwarka – dzięki niej możemy szybko wyszukać treści udostępniane w innych serwisach np. przez obserwowanych przez nas użytkowników lub dotrzeć do potrzebnych danych za pomocą tagów i zebrać wszystko w jednym wpisie.

 

 

 

Flipboard

Flipboard jest trochę jak Feedly, Pinterest i gazeta w jednym. To zdecydowanie jedno z najbardziej zoptymalizowanych narzędzi pod kątem gromadzenia i porządkowania informacji. Działa tylko w wersji mobile (bezpłatna aplikacja do pobrania w app store), ale za to bardzo szybko i sprawnie.

Logując się do Flipboarda, powinniśmy zacząć od wyboru interesujących nas kategorii newsów (jest ich kilkanaście, np. świat, biznes, technologie, sport, nauka etc.). Warto dodać, że w aplikacji znajdziemy artykuły największych serwisów informacyjnych na świecie, m.in. New York Times, BBC, czy Associated Press. Wybrane profile możemy obserwować – w ten sposób będziemy na bieżąco z najnowszymi materiałami.

 

       

 

 

Inspirujące tematy można odnaleźć również przy użyciu wyszukiwarki.

 

    

 

Bardzo przydatną funkcją jest opcja Social Network Results, która pokazuje np. tweety  z wyszukiwaną frazą, RSS-y, posty opublikowane na G+ wraz z listą userów, czy też pliki wideo zamieszczone na YT.

 

   

 

Z Flipboardem można również zintegrować konto na Facebooku, Twitterze, G+, Instagramie oraz wieloma innymi portalami – wtedy będą nam się wyświetlały treści tam publikowane. Dzięki  temu możemy tworzyć też własne magazyny, artykuły i kanały, a następnie udostępniać je innym użytkownikom.

 

      

 

Dropbox

Zapewne część z Was korzysta już z tego narzędzia. Nic dziwnego - to obecnie jedna z najlepszych "chmur" w sieci (z darmowym limitem do 2GB). Jej zaletą jest dobra i szybka synchronizacja pomiędzy urządzeniami oraz możliwość przechowywania danych w każdym formacie: plików tekstowych, wideo i audio, zdjęć etc. Tak naprawdę wszystko, co dodamy do naszego konta, będziemy mogli odczytać praktycznie w każdym systemie operacyjnym, na każdym urządzeniu: komputerze, tablecie, telefonie i w każdym miejscu (na swoim dysku lub poprzez witrynę Dropboxa). Utworzone foldery możemy bezpiecznie przechowywać, przeglądać, przesyłać, czy też udotępniać innym użytkownikom.

 

 

Mniej więcej rok temu w Dropboxie pojawił się nowy system przeglądania  zdjęć – Carousel, który pozwala na chronologiczne wyświetlenie wszystkich zdjęć zapisanych w "chmurze", łącznie ze zdjęciami wykonanymi smartfonem, co jest to możliwe dzięki synchronizacji z pamięcią wewnętrzną telefonu na którym mamy zainstalowaną aplikację. Pliki zdjęciowe możemy udostępnić w danym serwisie społecznościowym lub wysłać mailem.

 

 

Udostępniając danej osobie plik za pomocą Dropboxa, będzie dla niej widoczny nawet w sytuacji, gdy nie korzysta ona z tego narzędzia – dane wyświetlą się w witrynie Dropboxa poprzez kliknięcie w łącze, które można np. przesłać mailem. Narzędzie pozwala również na tworzenie zrzutów ekranu, które automatycznie przenoszone są do naszego konta.

 

 

Narzędzi do gromadzenia informacji jest wiele – my przedstawiliśmy tylko kilka z nich. Najważniejsze, aby mieć takie miejsce, gdzie znalezione dane można zebrać, uporządkować i do których można sięgnąć zawsze, w zależności od potrzeb. Mamy nadzieję, że każdy z Was znajdzie wśród nich coś dla siebie.

 

Wasze komentarze (5)
Redakcja WhitePress zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu obiektu.
Administratorem danych osobowych jest WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku-Białej, ul. Legionów 26/28, Państwa dane osobowe przetwarzane są w celu marketingowym WhitePress sp. z o.o. oraz podmiotów zainteresowanych marketingiem własnych towarów lub usług. Cel marketingowy partnerów handlowych WhitePress sp. z o.o. obejmuje m.in. informacje handlową o konferencjach i szkoleniach związanych z treściami publikowanymi w zakładce Baza Wiedzy.

Podstawą prawną przetwarzania Państwa danych osobowych jest prawnie uzasadniony cel realizowany przez Administratora oraz jego partnerów (art. 6 ust. 1 lit. f RODO).

Użytkownikom przysługują następujące prawa: prawo żądania dostępu do swoich danych, prawo do ich sprostowania, prawo do usunięcia danych, prawo do ograniczenia przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych. Więcej informacji na temat przetwarzania Państwa danych osobowych, w tym przysługujących Państwu uprawnień, znajdziecie Państwo w naszej Polityce prywatności.
Czytaj całość
  • PiotrP

    Może i fajne są te narzędzia ale większość z nich ma zasadniczą wadę prawie wszystkie są w języku angielskim

    2017-06-20, 17:25
  • Karol

    właśnie poszukiwałem czegoś w tym stylu. nie wiedziałem, że jest tyle narzędzi do wyboru, dzięki!

    skad-numer.pl

    2016-11-17, 11:09
  • -- Zablokowany --

    Komentarz został zablokowany przez redakcję

    2016-11-16, 04:28
  • -- Zablokowany --

    Komentarz został zablokowany przez redakcję

    2016-11-14, 08:01
  • Mariusz

    Dzięki za ciekawy artykuł.
    Jak użyć syntezatora mowy w Pocket?

    2015-02-21, 20:29
Polecane artykuły
bard google ai
Jak korzystać z Bard AI? Poradnik dla początkujących

Od połowy lipca Google Bard jest dostępny w Polsce z obsługą naszego języka. Ten zaawansowany system oparty na AI został stworzony jako odpowiedź na rosnącą popularność innych potężnych modeli językowych, takich jak GPT od OpenAI. Czym Bard wyróżnia się na tle konkurencji? Przyglądamy się, co Bard ma do zaoferowania, czym różni się od ChatGPT i jak wykorzystać to narzędzie w SEO i content marketingu!

Kobieta przed komputerem. Napis na grafice: W jaki sposób osiągnąć sukces w content marketingu dzięki AI?
W jaki sposób osiągnąć sukces w content marketingu dzięki AI?

Sztuczna inteligencja pozwala rozwijać marketing na wielu płaszczyznach. To także sposób na cyfrowe, spersonalizowane rozwiązania. Od kiedy odkryto potencjał AI, coraz częściej wykorzystuje się go w sprzedaży oraz samym budowaniu relacji z potencjalnym klientem. Z tego artykułu dowiesz się, dlaczego warto korzystać z możliwości, jakie dostarcza nam sztuczna inteligencja.